sobota, 12 listopada 2011

Ile to jest 45?

Dwie klasy
koło 80 godzin pracy
bajzel w pokoju
TO jest 45:
Fajnie było ;)
niefajne było to, że czasu miałam bardzo mało, bo ciągle coś trzeba było zrobić, tutaj przygotować kurs, tu matura, tu zlot, tu szkoła, tu rysunek...

ale same zaproszenia fajnie się robiło :)




Bo coś w szaleństwach jest młodości,
Wśród lotu, wichru, skrzydeł szumu,
Co jest mądrzejsze od mądrości
I rozumniejsze od rozumu.



Treść zaproszeń pisana ręcznie przez Kasię N.

czwartek, 3 listopada 2011

zajawka... :)

już ostatni...! :)
zajawka czegoś, co pojawi się tutaj niedługo... :)
w liczbie 45.






hihihi kto odgadnie?



tymczasem po małym wypadzie w Bieszczady...
klimat niesamowity... :)
Bieszczady jesienią....
odpoczynek, taki jakiego brakowało.
"Bądź sobą, po prostu sobą.
Wyraź siebie.
Myśl
Pomyśl
Zatrzymaj się i zrób co należy
Wyrwij się ze szponów losu, nie czekaj na rozwój zdarzeń
Działaj, nim czas zadziała za Ciebie
Wykrzycz zawiłością spętlonych treści
I zamilcz."