rameczka dla M.:
jakaś baza nie wiem skąd miałam ;D, kilka wstążek, papier, prima, nic wiele.
Coś:

podkładka pod piwo, gaza, kwiatki i listki puncherowe, prima, kropki akrylowe, wstążki, rysunek wykonany przeze mnie bo mi drukarka siadła.
uparłam się na coś, co będzie miało ze sobą motyw baletnicy. pomysł zrodzony baaardzo późno w nocy, na półprzytomnego. ale musialam. i koniec. no to wyszło. a że po drodze drukarka mi padła, nie miałam żadnego gotowca to musiałam sama narysować krzywulca z baletnicą ;D
wrrrrr zdjęcia mi ucina!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz