wtorek, 28 grudnia 2010

ramkaaa ;)

to jest ramka.
tak właśnie.









ciap ciap ciap.
lubię takie klimaty ;) ^^

z powodu trochę niestandardowych kształtów ramka była wycinana przez około 1,5h, bo piłką się dało wyciąć tylko 2 boki. reszta wycinana wieloma innymi przyrządami, między innymi skalpelem, nożem, śrubokrętem, jakimś czymś z garażu taty.. xD

moje ręce były w hmmm... dość ciekawym stanie potem ;D

bazą na ramkę była dykta z antyramy ;D


buziak z okazji Dnia Pocałunku ;*:*

4 komentarze: